Jeremy Sochan wrócił do gry. Polak po czterech meczach nieobecności zdołał zdobyć w jednym meczu 18 punktów.

Minionej nocy Sochan zagrał przeciwko Atlanta Hawks i zdobył 18 punktów oraz dziewięć zbiórek i pięć asyst. Miał też jeden przechwyt i jeden blok.
Jeremy ostatnie cztery mecze odpoczywał z powodu urazu pleców. Przeciwko Hawks wyszedł w pierwszej piątce, ale spędził na boisku tylko 21 minut. 11 punktów zdobył w pierwszej kwarcie, a pozostałe siedem w drugiej.
Hawks wygrali to spotkanie 125:106, a aż 70 punktów zdobyli ze strefy podkoszowej. Po tym jak Spurs oddali JakobaPoeltla do Toronto Raptors, Zach Collins jest jedynym podkoszowym Ostróg, który jest w stanie przeciwstawić się mocnym rywalom.
Jeszcze na początku trzeciej kwarty Spurs prowadzili 64:63, ale wtedy Jastrzębie przeszły do ataku. Gospodarze zdobyli 12 punktów z rzędu i było 75:64 dla Hawks. W dalszej części spotkania tę przewagę już tylko powiększali.
Najlepszym graczem Hawks był Trae Young, który oprócz 24 punktów dodał 17 asyst (to jego rekord w tym sezonie).
W piątek 17 lutego Jeremy Sochan zagra w meczu Wschodzących Gwiazd podczas All Star Weekend.