Drugie spotkanie finałowe Polskiej Hokej Ligi ponownie zakończyło się zwycięstwem GKS-u Katowice. Tym samym GieKSa musi wygrać dwa kolejne mecze u siebie, by zostać mistrzem kraju.

Katowice znowu górą
Po pierwszej tercji najwięcej oklasków zebrał bramkarz tyskiego zespołu Tomas Fucik. Znakomicie spisywał się także golkiper gości John Murray. W pierwszych 20 minut bramki nie padły. W 31. minucie po strzale Teemu Pulkkinena, Fucik popełnił błąd i po jego interwencji krążek wpadł do bramki, a Murray dalej popisywał się wybornymi interwencjami. W 39. minucie August Nilsson huknął celnie z linii niebieskiej i miejscowi doprowadzili do remisu 1:1. Pod koniec spotkania Mathias Lehtonen strzelił gola i goście znowu pokonali tyszan.
Kolejne dwa spotkania odbędą się na lodowisku Satelita w Katowicach. Środowa batalia rozpocznie się o godz. 20:15, a czwartkowa o godz. 19:30. Wszystkie mecze finałowe są transmitowane w TVP Sport. Relacji wideo nie znajdziemy na takich platformach jak STS TV.
W poniedziałek, 27 marca odbędzie się pierwszy mecz o trzecie miejsce. Comarch Cracovia i Tauron Re-Plast Unia Oświęcim będą rywalizować do dwóch wygranych.
GKS Tychy – GKS Katowice 1:2 (0:0, 1:1, 0:1)
Bramki: Nilsson 39 – Pulkkinen 31, Lehtonen 59
Stan rywalizacji: 0-2