Czy zastanawiałeś się kiedyś, co byś zrobił, jakbyś otrzymał w spadku (np. po babci) milion dolarów? Z takim „problemem” musiał zmierzyć się generał Wałerij Załużny. Co ciekawe, 49-latek zdecydował się oddać wszystkie pieniądze na rzecz armii.

Kim jest Wałerij Załużny?
Autor rzadko spotykanego gestu przyszedł na świat 8 lipca 1973 roku w Nowogrodzie Wołyńskim. Ukrainiec w ostatnich latach mocno piął się pod kątem kariery zawodowej. Wałerij Załużny może pochwalić się takimi tytułami, jak ukraiński dowódca wojskowy, czy generał Wojsk Lądowych Ukrainy. Z kolei od 2021 roku jest to Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy. Dodatkowo 49-latek jest także członkiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Cały spadek został przekazany na rzecz armii
Ukraińska Agencja Informacyjna Interfax-Ukrajina poinformowała w środę (25 stycznia 2023 roku), że Wałerij Załużny został posiadaczem spadku o wartości… miliona dolarów. 49-latek otrzymał go od pewnego obywatela Stanów Zjednoczonych, który miał ukraińskie korzenie. Prawda, że historia rodem z filmu? A to wszystko wydarzyło się naprawdę. Pewne jest także to, że 49-latek rzeczywiście przekazał ten nieoczekiwany i wysoki spadek na rzecz armii ukraińskiej. Pieniądze trafiły zaś na specjalny rachunek znajdujący się w Narodowym Banku Ukrainy. Służy on zaś stricte do zbiórki środków na potrzeby armii. Spadek został przekazany na początku stycznia. Jak przyznaje 49-latek, ani przez moment nie miał wątpliwości, co trzeba zrobić z tymi pieniędzmi.
Kontrowersje wokół Wałerija Załużnego
W ostatnim czasie dość sporo mówi się i pisze o 49-latku. Nie zawsze są to pochlebne artykuły. W Nowy Rok generał opublikował selfie z portretem Stepana Bandery. Był to zaś przywódca OUN-B. Warto dodać, że ta frakcja Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów pod jego batutą odpowiadała m.in. za ludobójstwo na Wołyniu. Generał zrobił sobie zdjęcie w rocznicę urodzin Stepana Bandery (przyszedł on na świat 1 stycznia 1909 roku). Później ta fotografia została rozpowszechniona m.in. przez konto Rady Najwyższej Ukrainy. Nie spodobało się to zaś polskiemu rządowi. Po protestach polityków kontrowersyjne zdjęcie zostało usunięte.