Nie udało się piłkarzom Zagłębia Lubin zatrzymać Legii Warszawa w sobotnim meczu 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Miedziowi przegrali ze stołeczną drużyną 1:2.

Legia wygrała 2:1 z Zagłębiem
Pojedynek z Legią Warszawa Miedziowi rozpoczęli z jedną zmianą w składzie, względem ostatniego derbowego meczu ze Śląskiem Wrocław. Na lewej stronie defensywy zawieszonego za czerwoną kartkę Mateusza Bartolewskiego zastąpił Arkadiusz Woźniak. Ponadto na ławce rezerwowych znaleźli się Dawid Kurminowski oraz Jakub Żubrowski, których ostatnio zabrakło w kadrze meczowej.
Już na początku spotkania doskonałą sytuację do otworzenia wyniku miała Legia Warszawa. Do prostopadłej piłki Bartosza Slisza dopadł Ernest Muci, a jego strzał wyśmienicie obronił Jasmin Buric. Już w 6. minucie KGHM Zagłębie groźnie odpowiedziało – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Starzyńskiego główkował Rafał Adamski. Niestety futbolówka nieznacznie minęła bramkę gości. W następnym kwadransie byliśmy świadkami gry w środku pola, ale już w 21. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Kacper Chodyna. Oddał strzał z prawej strony pola karnego, ale wyborną interwencją popisał się Kacper Tobiasz. W 27. minucie po dośrodkowaniu Josue znakomitą szansę miał Ernest Muci. Jego uderzenie obronił dobrze ustawiony Jasmin Burić. Kilka minut później na strzał z okolic 30. metra zdecydował się Łukasz Łakomy. Po raz kolejny bezbłędnie spisał się golkiper gości. W 37. minucie na prowadzenie wyszła Legia Warszawa. Po długim podaniu Maika Nawrockiego w sytuacji stuprocentowej znalazł siłę Paweł Wszołek i dał prowadzenie przyjezdnym. W pierwszej połowie już nic więcej się nie wydarzyło. Zawodnicy schodzili do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu Wojskowych.
Po zmianie stron doszło do jednej zmiany w zespole Miedziowych. Za Damjana Bohara wszedł Sasa Zivec. W 59. minucie było już 2:0 dla gości. Centrostrzał Josue z rzutu wolnego przeciął jeszcze Ernest Muci i piłka wpadła do siatki. W 65. minucie kontaktowego gola zdobyło KGHM Zagłębie Lubin. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Łukasz Łakomy, a strzał był na tyle precyzyjny, że Kacper Tobiasz nie był w stanie skutecznie interweniować. W 77. minucie podopieczni Waldemara Fornalika wykonali groźny kontratak, który strzałem zza pola karnego zakończył Sasa Zivec. Niestety piłka przeleciała nad poprzeczką bramki przyjezdnych. W 83. minucie po podaniu Łukasza Łakomego znakomitą szansę miał Kacper Chodyna, jednak jego uderzenie przeleciało tuż obok prawego słupka. Więcej bramek w tym meczu już nie oglądaliśmy. Legia Warszawa wywiozła trzy punkty z Lubina i umocniła się na drugim miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
KGHM Zagłębie Lubin 1-2 Legia Warszawa
Bramki: Łukasz Łakomy 66 – Paweł Wszołek 37, Ernest Muçi 59
KGHM Zagłębie: 1. Jasmin Burić – 27. Bartłomiej Kłudka, 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 11. Arkadiusz Woźniak (76, 13. Mateusz Grzybek) – 26. Kacper Chodyna (90, 9. Tornike Gaprindaszwili), 6. Tomasz Makowski, 99. Łukasz Łakomy, 18. Filip Starzyński (76, 21. Tomasz Pieńko), 39. Damjan Bohar (46, 7. Saša Živec) – 19. Rafał Adamski (72, 90. Dawid Kurminowski).
Legia: 1. Kacper Tobiasz – 17. Maik Nawrocki, 55. Artur Jędrzejczyk, 5. Yuri Ribeiro – 13. Paweł Wszołek, 99. Bartosz Slisz, 86. Igor Strzałek (69, 8. Rafał Augustyniak), 27. Josué (89, 11. Róbert Pich), 25. Filip Mladenović (78, 28. Makana Baku) – 39. Maciej Rosołek, 20. Ernest Muçi (78, 7. Tomáš Pekhart).
żółte kartki: Kopacz, Starzyński.
sędziował: Jarosław Przybył.
Wypowiedzi trenerów po meczu Zagłębie – Legia (04.02.23)
Waldemar Fornalik – Trener KGHM Zagłębia:
– Na pewno zagraliśmy dziś mecz z drużyną, która jest w bardzo dobrej dyspozycji. Legia posiada w składzie dobrych zawodników o wysokich umiejętnościach piłkarskich i to było widać na boisku. Chcąc osiągnąć korzystny wynik z Legią, trzeba zagrać na maksimum swoich możliwości i nie można tak łatwo tracić bramek. Dzisiaj straciliśmy je w zbyt prosty sposób. W pierwszej połowie mieliśmy problem z utrzymaniem się przy futbolówce i konstruowaniem akcji. W drugiej odsłonie pokazaliśmy, że potrafimy dobrze grać w piłkę i walczyć jak równy z równym. Mogę pochwalić drużynę za drugą połowę, ale pierwsza nie wyglądała tak, jak chcieliśmy. Zagraliśmy z dobrą drużyną i być może dlatego nie pokazaliśmy w pierwszej części pełni swoich możliwości.
Kosta Runjaić – Trener Legii:
– Graliśmy dziś dobrą piłkę, podobnie jak w pierwszym tegorocznym meczu. Kontrolowaliśmy przebieg gry w pierwszej połowie. W drugiej części spotkania Zagłębie zaryzykowało i ruszyło do ataku. Jestem szczęśliwy ze zwycięstwa. Było to trudne spotkane, obie drużyny walczyły do końca. Miałem już okazję spojrzeć na statystyki tego meczu, między innymi ilość przebiegniętych kilometrów czy sprintów i wszystko wyglądało bardzo dobrze. Obie drużyny zostawiły dziś dużo energii, ale myślę, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo.