Okazało się, że MI5 siedziało na informacjach, które mogły powstrzymać zamach samobójczy na koncercie Grande

Zginęły 22 osoby, w tym 8-latek, a około 200 osób zostało rannych
Najwyższa agencja wywiadowcza Wielkiej Brytanii MI5 nie zareagowała na kluczowe informacje, które mogły udaremnić zamach samobójczy z 2017 roku na koncercie Ariany Grande w północno-zachodniej Anglii, w którym zginęły 22 osoby – wykazało czwartkowe śledztwo.
Dochodzenie, prowadzone przez sędziego w stanie spoczynku Johna Saundersa, wykazało, że jeden z oficerów MI5 przyznał, że agencja nie podjęła szybkich działań po otrzymaniu informacji o zamachowcu, Salmanie Abedi.
Informacje o Abedim uznano za możliwe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, ale sprawa nie została wystarczająco szybko omówiona wśród kolegów z agencji.
Zbieranie tajnych informacji jest trudne, ale gdybyśmy zdołali wykorzystać tę niewielką szansę, która nam się trafiła, osoby dotknięte zamachem nie doświadczyłyby tak strasznej straty i traumy – powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny MI5 Ken McCallum.
McCallum powiedział, że jest mu głęboko przykro, że MI5 nie zdołało zapobiec atakowi.
22-letni Abedi został zabity po tym, jak zdetonował plecak z materiałami wybuchowymi w wejściu do Manchester Arena, gdy tysiące uczestników koncertu opuszczało widowisko, w tym dzieci.
W wyniku zamachu bombowego, uznanego za atak ekstremistów islamskich, zginęły 22 osoby, w tym 8-latek, a około 200 osób zostało rannych.
Wielu zadaje sobie pytanie, jak to się stało, że do tego doszło.
Saunders powiedział, że nie może z całą pewnością stwierdzić, czy atak można było powstrzymać, ale zaznaczył, że jego dochodzenie wykazało, że istnieje realna możliwość, że można było uzyskać przydatne informacje wywiadowcze, które mogły doprowadzić do podjęcia działań zapobiegających atakowi.
Śledztwo wykazało, że gdyby MI5 działało w oparciu o dane wywiadowcze, które posiadało w tamtym czasie, agencja mogła powstrzymać Abediego, gdy przybył na lotnisko w Manchesterze z Libii cztery dni przed atakiem.
Saunders nie mógł udzielić dodatkowych informacji na temat swojego śledztwa ze względu na bezpieczeństwo narodowe, ale przyznał, że wyniki mogą sprawić, że członkowie rodzin ofiar będą chcieli dowiedzieć się więcej.
Źródło: FoxNews