Izraelski premier mówi, że porozumienie byłoby wynikiem presji militarnej

Premier Izraela Benjamin Netanjahu zasugerował w niedzielę, że może dojść do potencjalnego porozumienia z Hamasem w sprawie uwolnienia zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy.
„Myślę, że im mniej o tym mówię, tym bardziej zwiększam szanse, że to się zmaterializuje” – powiedział Netanjahu amerykańskiej sieci NBC News.
W odpowiedzi na pytanie, czy wie, gdzie obecnie przetrzymywani są wszyscy zakładnicy, Netanjahu powiedział: „Wiemy bardzo dużo, ale nie będę wykraczał poza to”.
Premier Izraela dodał, że jakiekolwiek porozumienie będzie „wynikiem presji, presji militarnej”.
„To jedyna rzecz, która może stworzyć porozumienie i jeśli porozumienie będzie dostępne. Cóż, porozmawiamy o tym, kiedy będzie. Ogłosimy to, jeśli będzie to osiągalne” – dodał.
Dyskutując dalej o przyszłym zarządzaniu Strefą Gazy po zakończeniu konfliktu, Netanjahu zasugerował, że konieczna może być zmiana władzy. Nie sprecyzował jednak, jaką formę może przybrać to nowe zarządzanie, dodając, że USA sprzeciwią się izraelskiej okupacji Strefy Gazy
Źródło: AA