Premier Norwegii zaproponował w poniedziałek pakiet pomocy dla Ukrainy o wartości 7,3 miliarda dolarów, co jest najnowszym wyrazem wsparcia ze strony europejskich sojuszników Ukrainy w walce z rosyjską inwazją.

Parlament Norwegii musi zatwierdzić pakiet pomocy
Premier Jonas Gahr Stoere powiedział dziennikarzom po spotkaniu z liderami opozycji, że pomoc zostanie udzielona w ciągu pięciu lat i że jego rząd chce dodatkowo wesprzeć inne kraje dotknięte konfliktem.
Proponujemy, aby Norwegia udzieliła Ukrainie wiążącego i trwałego wsparcia – powiedział.
łFinancial Times poinformował w poniedziałek, że Unia Europejska przygotowuje się do ewentualnej wizyty w tym tygodniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który będzie przemawiał w Parlamencie Europejskim.
W zeszłym tygodniu przywódcy UE udali się do Kijowa, aby spotkać się z Zełenskim i innymi ukraińskimi przywódcami w celu omówienia reakcji UE na inwazję Rosji, a także wniosku Ukrainy o przystąpienie do Unii Europejskiej.
Od czasu inwazji Rosji prawie rok temu, Zełenskyy odbył tylko jedną znaną podróż poza Ukrainę.
Ukraina oświadczyła w niedzielę, że Rosja planuje ewentualną dużą ofensywę w tym miesiącu, w związku z rocznicą inwazji 24 lutego, ale twierdzi, że ma rezerwy, aby powstrzymać siły Moskwy.
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział na konferencji prasowej, że Rosja może przeprowadzić atak z powodów symbolicznych, mimo że siły moskiewskie nie są przygotowane militarnie.
Mimo wszystko spodziewamy się ewentualnej rosyjskiej ofensywy w lutym – powiedział Reznikow. To jest tylko z punktu widzenia symboliki; z punktu widzenia wojskowego nie jest to logiczne. Ponieważ nie wszystkie ich zasoby są gotowe. Ale i tak to robią.
Reznikow powiedział, że rosyjska ofensywa zostanie prawdopodobnie rozpoczęta na wschodzie – gdzie od miesięcy toczą się walki i Rosja próbuje przejąć cały silnie uprzemysłowiony region Donbasu – lub ewentualnie na południu, gdzie chce poszerzyć swój korytarz lądowy do okupowanego Półwyspu Krymskiego, który nielegalnie zaanektowała w 2014 roku.
Szef obrony oszacował, że Rosja ma 12 000 żołnierzy stacjonujących w białoruskich bazach wojskowych, co jest liczbą zbyt małą, aby przeprowadzić znaczący atak na północ Ukrainy.
Siły rosyjskie dokonują stopniowych postępów na wschodzie, próbując zdobyć miasto Bachmut, gdzie od tygodni trwają walki.
Stany Zjednoczone i inne rządy państw zachodnich zadeklarowały miliardy dolarów nowej pomocy wojskowej, w tym czołgów i bojowych wozów piechoty, aby pomóc Ukrainie przetrwać nowy atak, a także pomóc Kijowowi w przeprowadzeniu kontrofensywy.
Nie cała zachodnia broń dotrze na czas – powiedział Reznikow. Ale jesteśmy gotowi. Stworzyliśmy nasze zasoby i rezerwy, które jesteśmy w stanie rozmieścić i dzięki którym jesteśmy w stanie powstrzymać atak.
Źródło: AFP