Mężczyźni próbowali ewakuować się z miasta Sołedar, kiedy zostali zabici.

Zginęli podczas próby ratowania starszej kobiety
Dwóch brytyjskich wolontariuszy, których zaginięcie stwierdzono we wschodniej Ukrainie, zginęło podczas próby ewakuacji humanitarnej z miasta Sołedar, jak podały ich rodziny.
Andrew Bagshaw, lat 48, i Christopher Parry, lat 28, zaginęli na początku tego miesiąca, gdy zmierzali w kierunku Sołedaru, miasta, gdzie siły rosyjskie i ukraińskie toczyły intensywną walkę o kontrolę.
Rodzina Parry’ego potwierdziła w oświadczeniu wydanym przez brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, że obaj mężczyźni zginęli.
Z wielkim smutkiem musimy ogłosić, że nasz ukochany Chrissy został zabity wraz ze swoim kolegą Andrew Bagshawem podczas próby ewakuacji humanitarnej z Soledaru na wschodniej Ukrainie – napisano w oświadczeniu, które ukazało się we wtorek.
Ukraińska policja poinformowała 9 stycznia, że straciła kontakt z Bagshawem i Perrym po tym, jak 6 stycznia obaj mężczyźni wyjechali z Kramatorska do Sołedaru.
Sky News podała, że rodzina Bagshawa powiedziała, że obaj mężczyźni zginęli podczas próby ratowania starszej kobiety.
W oświadczeniu nie podano szczegółów dotyczących okoliczności śmierci mężczyzn, dodając, że Parry znalazł się na Ukrainie w marcu, w jej najczarniejszej godzinie, na początku rosyjskiej inwazji i pomógł najbardziej potrzebującym, ratując ponad 400 osób i wiele porzuconych zwierząt.
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że wspiera rodziny. Bagshaw był również obywatelem Nowej Zelandii, gdzie mieszkał, gdy udał się na Ukrainę.
Źródło:AFP