Liczba ciał znalezionych podczas masowych poszukiwań związanych z tak zwaną sektą głodową w Kenii przekroczyła 200, władze zdecydowały w niedzielę o przedłużeniu aresztu przywódcy Paula Mackenzie Nthenge.

Nthenge powiedział, że nigdy nie zmuszał swoich wyznawców do poszczenia
Komisarz regionalny Rhoda Onyancha ogłosiła, że 600 osób pozostaje zaginionych w związku z kultem i jego ostatnimi zgonami, które urzędnicy nazywają masakrą w lesie Shakahola. Nthenge jest pastorem Good News International Church, który znajduje się w centrum sekty.
Został aresztowany wraz z 25 innymi osobami w ramach toczącego się śledztwa. Władze oskarżyły Nthenge o kierowanie „gangiem egzekutorów”, który pilnował, aby nikt nie opuszczał lasu, w którym działał kościół, i aby członkowie kongregacji wypełniali polecenia głodowania.
Śledztwo rozpoczęło się w marcu po tym, jak władze zaczęły badać dwoje dzieci związanych z kościołem, które rzekomo zostały zagłodzone na śmierć, jak podała kenijska policja. W trakcie dochodzenia odkryto 50 ciał zakopanych w płytkich grobach i 29 osób przy życiu.
Nthenge powiedział w lokalnym wywiadzie, że nigdy nie zmuszał swoich wyznawców do poszczenia aż do śmierci głodowej. Walczył również z formalną edukacją.
Oni wiedzą, że edukacja jest zła – powiedział Nthenge w kazaniu. Ale wykorzystują ją dla własnych korzyści. Ci, którzy sprzedają mundurki, piszą książki … ci, którzy robią długopisy … wszelkiego rodzaju śmieci. Wykorzystują Państwa pieniądze, aby się wzbogacić, podczas gdy Państwo stają się biedni.
Źródło: UPI