Tottenham Hotspur wezwał firmy zajmujące się mediami społecznościowymi i władze do podjęcia działań po tym, jak w sieci pojawiły się rasistowskie wyzwiska pod adresem Sona Heung-min po jego golu w niedzielnym meczu z West Hamem.

Nie ma na to miejsca w naszej grze
Kapitan Korei Południowej Son wszedł z ławki rezerwowych w drugiej połowie i zdobył drugą bramkę dla Tottenhamu w wygranym 2-0 derby Londynu na Tottenham Hotspur Stadium.
Zostaliśmy poinformowani o całkowicie karygodnych rasistowskich wyzwiskach online skierowanych do Son Heung-min podczas dzisiejszego meczu, które zostały zgłoszone przez klub – powiedział Tottenham na oficjalnym kanale klubu na Twitterze w niedzielę wieczorem.
Stoimy po stronie Sonny’ego i po raz kolejny wzywamy firmy zajmujące się mediami społecznościowymi oraz władze do podjęcia działań.
Związek Piłki Nożnej poparł wezwanie klubu do działania.
Zdecydowanie potępiamy rasistowskie obelgi skierowane dziś wieczorem do Son Heung-min – odpowiedział rzecznik FA na tweet Tottenhamu.
Nie ma na to miejsca w naszej grze i w pełni popieramy władze i firmy zajmujące się mediami społecznościowymi, aby podjęły jak najostrzejsze działania w celu rozwiązania tego problemu.
W czerwcu 2022 roku grupa 12 mężczyzn, którzy zostali aresztowani za rasistowskie obrażanie Sona na Twitterze, otrzymali kary prac społecznych i napisali przeprosiny do napastnika Tottenhamu.
Przedstawiciele klubu Tottenham skarżyli się na odrażające rasistowskie nadużycia w mediach społecznościowych po przegranym 3-1 meczu z Manchesterem United 11 kwietnia 2021 roku.
Kolejny dzień meczu i kolejne odrażające rasistowskie nadużycia, których ofiarą padł jeden z naszych zawodników – brzmiało wówczas oświadczenie Totenhamu.
Zgłosiliśmy to ponownie platformom i wraz z Premier League dokonamy pełnego przeglądu, aby określić najbardziej skuteczne działania w przyszłości.
W sierpniu 2022 r. Chelsea zakazała posiadaczowi biletu sezonowego na czas nieokreślony za kierowanie rasistowskich wyzwisk pod adresem Sona podczas remisu 2-2 w Premier League na Stamford Bridge.
Źródło: AFP