Niedawno natknąłem się na kilka wzmianek o wegetariańskiej organizacji socjalistycznej założonej w weimarskich Niemczech, która była aktywna w antynazistowskim ruchu oporu, zanim połączyła się z Socjaldemokratyczną Partią Niemiec po II wojnie światowej.

Przez lata prowadzili skuteczną podziemną propagandę
Grupa ta nazywała się Internationaler Sozialistischer Kampfbund, co ogólnie wydaje się być tłumaczone jako Militant Socialist International lub International Socialist Militant League.
Według autora Karla-Eugena Kurrera, piszącego w The History of the Theory of Structures, ISK została założona w 1925 roku przez Leonarda Nelsona, kantowskiego socjalistę. Nelson zmarł zaledwie kilka lat później, ale organizacja kontynuowała działalność bez niego. Członkowie musieli być między innymi wegetarianami, co bez wątpienia ograniczało atrakcyjność grupy.
Jeśli pisma Nelsona są jakąkolwiek wskazówką, stanowisko ISK było motywowane antygatunkowością.
„Robotnik, który nie chce być tylko „zapobiegliwym kapitalistą” i który poważnie podchodzi do walki z wszelkim wyzyskiem, nie ugina się przed nikczemnym zwyczajem wykorzystywania nieszkodliwych zwierząt i nie bierze udziału w codziennym mordowaniu milionów zwierząt” – cytuje go Saskia Stucki w One Rights.
W swojej książce The German Workers and the Nazis Francis Ludwig Carsten napisał, że ISK utrzymywała pięć wegetariańskich restauracji. „W lipcu 1933 r. na spotkaniu lokalnych przywódców, które odbyło się w Saarbrücken, przyjęto wytyczne dotyczące pracy w podziemiu w oparciu o długą perspektywę i intensywne szkolenie członków” – powiedział historyk. „Pięcioosobowe grupy miały być organizowane z ISK jako rdzeniem, aby można było rekrutować nowych członków”.
Według Carstena w tym okresie organizacja koncentrowała się głównie na działalności związkowej, strategii wspieranej przez Międzynarodową Federację Pracowników Transportu. ITF przemyciła do kraju publikację, którą dystrybuowała ISK.
„Przez lata prowadzili skuteczną podziemną propagandę i pomimo wszelkich wysiłków gestapo, szpiedzy nie byli w stanie przeniknąć do małych grup” – powiedział historyk.
Zmieniło się to pod koniec 1937 r., kiedy to Gestapo powołało specjalną sekcję do walki z ISK. „W ciągu następnych miesięcy aresztowano około 100 osób w wielu częściach Niemiec, a wiele grup zostało praktycznie zlikwidowanych, w miastach takich jak Augsburg i Frankfurt na południu oraz Brema, Hamburg i Hanower na północy” – napisał Carsten we wspomnianym tekście.
Niektórzy wygnani przywódcy ISK starali się ponownie połączyć z tym, co pozostało z ich organizacji podczas II wojny światowej. Anne Kappius udała się do Bremy w 1943 roku, zauważa Carsten, podczas gdy mniej szczęśliwy członek ISK zginął przekraczając niemiecką granicę. Jupp Kappius skoczył na spadochronie do kraju w 1944 roku, aby nawiązać kontakt z członkami grupy, którzy zostali zwolnieni z więzienia.
Po klęsce nazistów ISK została wchłonięta przez odrodzoną Socjaldemokratyczną Partię Niemiec. Według Carstena, niektórzy członkowie grupy wegetariańskiej odgrywali znaczącą rolę w większej organizacji. Chciałbym dowiedzieć się więcej o ISK. Wydaje się, że jest to obiecujący temat badawczy dla kogoś biegle władającego językiem niemieckim, zainteresowanego socjalizmem i prawami zwierząt.
Źródło: CP