Włochy poinformowały, że tymczasowo blokują ChatGPT w związku z obawami o naruszenie prywatności danych, jako pierwszy kraj zachodni, który podjął takie działania przeciwko popularnemu chatbotowi wykorzystującemu sztuczną inteligencję (AI).

Firma ma 20 dni na odpowiedź i może zostać ukarana grzywną
Urząd Ochrony Danych Osobowych stwierdził, że amerykańska firma OpenAI, która produkuje ChatGPT, nie miała podstaw prawnych, aby uzasadnić „masowe gromadzenie i przechowywanie danych osobowych w celu 'trenowania’ algorytmów leżących u podstaw działania platformy”.
ChatGPT wywołał światową sensację, gdy został udostępniony w zeszłym roku, ze względu na możliwość generowania esejów, piosenek, egzaminów, a nawet artykułów informacyjnych na podstawie krótkich podpowiedzi.
Krytycy jednak długo obawiali się, że nie jest jasne, skąd ChatGPT i jego konkurenci biorą dane i jak je przetwarzają.
Uniwersytety i niektóre władze oświatowe zakazały używania chatbota z obawy, że studenci mogliby wykorzystywać go do pisania esejów lub oszukiwania na egzaminach.
Setki ekspertów i przedstawicieli przemysłu podpisały w tym tygodniu list otwarty wzywający do wstrzymania rozwoju potężnych systemów AI, argumentując, że stanowią one „głębokie ryzyko dla społeczeństwa i ludzkości”.
List został wywołany przez OpenAI, który na początku tego miesiąca opublikował GPT-4, potężniejszą wersję swojego chatbota, z jeszcze mniejszą przejrzystością źródeł danych.
OpenAI nie skomentowało jeszcze decyzji Włoch.
Włoski urząd nałożył na OpenAI tymczasowe ograniczenie przetwarzania danych włoskich użytkowników i poinformował o wszczęciu dochodzenia. Oprócz braku podstawy prawnej do gromadzenia danych, urząd podkreślił również brak jasności co do tego, czyje dane są gromadzone.
Stwierdził, że błędne odpowiedzi udzielane przez chatbota sugerują, że dane nie są traktowane w sposób właściwy i oskarżył firmę o narażanie dzieci na „absolutnie nieodpowiednie odpowiedzi”. Strażnik powołał się również na naruszenie danych z 20 marca, kiedy to rozmowy użytkowników i informacje o płatnościach zostały narażone na szwank – problem, za który firma obwiniła błąd.
Nello Cristianini, naukowiec z Uniwersytetu Bath w Anglii, powiedział, że zabezpieczenie danych użytkowników i egzekwowanie ograniczeń wiekowych są łatwe do naprawienia. Ale pozostałe dwa zarzuty są bardziej problematyczne – że model jest szkolony na danych osobowych, które są zbierane bez zgody, a następnie nie są odpowiednio traktowane.
Nie jest jasne, jak można to naprawić w najbliższym czasie – powiedział.
Firma ma 20 dni na odpowiedź i może zostać ukarana grzywną w wysokości 20 milionów euro (21,7 milionów dolarów) lub karą w wysokości do 4 procent rocznych przychodów.
Sukces ChatGPT przyniósł OpenAI wielomiliardową umowę z Microsoftem, który wykorzystuje tę technologię w swojej wyszukiwarce Bing i innych programach.
Wywołało to również gorączkę złota wśród innych firm technologicznych i inwestorów venture capital, w tym Google, które w pośpiechu stworzyło własnego chatbota, a inwestorzy wyłożyli pieniądze na wszelkiego rodzaju projekty AI.
Źródło: AFP